Postautor: Willi » pn 16 mar, 2009
Możesz spróbować kombinacji , kiedyś gdzies wyczytałem taki patent , ale nie wszystkie wiska są rozkręcane, jeżeli takie masz to może Ci się uda
"jesli środek nie jest zmielony można to naprawić...zaczynamy od wykręcenia klucz 12 do visca i 10 do obudowy plastikowej chłodnicy,po wyjęciu odkręcamy wiatrak klucz10 cztery nakrętki(znaczymy położenie względem visca),potem zostają cztery śruby na śrubokręt kwadratowy(dobrać idealnie pasowny taki żeby można było kręcić kluczem)nast.kładziemy visco na 10 min.(sprężyną bimetalową do dołu)aby olej sciekł do komory,nast.podwadzamy małym nożykiem i rozkładamy na połowę(zaznaczyć położenie)wlewamy olej silikonowy o gęstosci 3000 cst.(dostępny w toyocie nr.kat.08816-03001 cena za tubkę 18ml 54zł)ja wlałem jedną tubkę to było mało, nie załanczało na maxa,wlałem następną to znowu było za dużo było załączone non-stop,więc rozkręciłem trzeci raz i odessałem połowę i jest dobrze czyli w sumie wlałem około 25ml"
osobiście nie próbowałem, w zeszłym roku kupiłem jąkąs podróbkę i latem było ok. lecz zimą jak olej był gęsty to było załączone przez pierwsze 40-50 km
autobusy i tramwaje.... GR Long