Maxxis Trepador Bias

[Butchesky]

ishi: to poproszę.
Bedlok mi potrzebny, zeby kapcie nie pospadaly, jak zapnę tego potwora 8.4L

[waldekryba]

Do trajlingu potrzebne są.
Ja na zwykłych felgach na 1.1 atmosfery opuszczam i problemu nie ma , za to przy wolno ssącym4.2
tam gdzie inni pałują ja jadę z obrotami silnika jak na postoju , tak że wyprzedzają mnie babcie do kościoła o lasce idące.

[Butchesky]

Z bedlokiem nawet 0,4-0,6. Sam jestem ciekaw, jak się opona wtedy układa.

[waldekryba]

MARSZCZY SIĘ , JAK CERA STARUSZKA .

[Butchesky]

Ale żeby jechać staruszką po skałach...

[miastek]

A gdzie ty masz te skały?
Pamiętaj że taka felga sama w sobie staje się ciężka i trudna do wyważenia a jeszcze zbiera kilogramy błota w rancie. Do zróżnicowanej jazdy bez sensu tylko do terenu jak najbardziej.
Z tego co wiem Ryba dość mocno schodził z ciśnieniem na swoich szumeksach i opon nie pościągał. Ale jak se stryjenka woli tylko żeby nie było później, że nie ostrzegałem.

[Butchesky]

Jak to mówią gorole: jak się nie przewrocis, to nie nie naucys )))
Normalnie, jakbym słyszał moją Babcię 'nie wychodź, bo zmarzniesz'

No dajcie mi spróbować pionowych trawersów, jazdy po dnie błotnistego bagna i wjazdu na piaszczystą wydmę w środku zimy, no ))
Moim marzeniem jest pojechać na 3mce na Syberię.
Również w stronę Kazachstanu, Mongolii, Chin... Tylko w totka trafić.
Ale szpej można już zawczasu motać...

Zazdraszczam Prezesowi Gruzji. Ale w sposób pozytywny - gratuluję pomysłu i determinacji.
I życzę następnych; każdy taki barwny opis i nie mogę oczu oderwać. Szkoda, że na razie tylko od kompa.

Ale liczę, że uda się spełnić marzenia i tej wersji się będę trzymał!
No, to tak przed kawą w niedzielny poranek...

[waldekryba]

Na Simexach to i 0,6 0,7 się zdarzało .

[ishimo]

To popytam ale tez uważam że beadlock jak świni siodło ci potrzebny to co Ryba wyprawia z ciśnieniem zakrawa o szaleństwo a opon nie ściąga. Kup opony. Załóż pojezdzij trochę na 1.5 1.2 1.0 i sam zobaczysz a jak dalej uznasz że trzba to będziemy kombinować namiary

[Butchesky]

No jak kolektyw twierdzi, że lepiej mi będzie bez BL, to się muszę dopasować...

[waldekryba]

To są tylko nasze opinie , Ty zrobisz jak zechcesz .
Jak to mówią , Twój cyrk , twoje małpy
I jak w tekście piosenki ,, mój jest ten kawałek podłogi ,i nikt nie będzie mi mówił co mam robić''

[miastek]

Mała syberia to dzisiaj jest u nas.


cdn...

[waldekryba]

Maciej chyba za daleko na wschód pojechałeś.

A tak wracając do trajlingu
Nie diamenty a jednak drogie te kamienie są .
https://www.youtube.com/watch?v=aWeZTfx4lGg

[Butchesky]

Waldek; z przymrużeniem oka

Jestem zwolennikiem sprawdzonych i wytartych szlaków - jasne, że spróbuję najpierw bez BL, bo i forsy szkoda.
Co do trailingu - jak widać, droga zabawa; dużo zniszczeń.

[Jasiu]

Co to jest trailing?

[Butchesky]

Właściwie climbing/ trialing/ wspinaczka dla leniwych - autem
Wspinaczka - jak w linku Ryby. Najczęściej skały, podłoża kamieniste. I jak pisał - droższe niż diamenty, bo demolują auto...
Właściwie wystarczy już kamienista i stroma rzeka, żeby to tak nazwać.
Trawersowanie to po Polsku?

[Jasiu]

Jak wspinaczka to nie autem bo wspinasz sie do gory z uzyciem rak.

[Jasiu]

Trawersowanie to tez co innego.

[prezes]

Maciek masz na myśli "rock crawling" , ale żeby po skałach pojeździć to jeszcze trzeba dość mocno zawieszenie zmodyfikować.

Ale życzę determinacji w dzialaniu i marzenia trzeba realizować !

[Butchesky]

Zgadzam się, to dokładnie rock crawling. Też rock climbing.
Nie trawersowanie, nie hill climbing. Dziwię się tylko, że się nie asekurują wyciągarką. Chociaż, to chyba byłoby nie to, wyciągarka jest za wolna.

Jasiu - climbing z angielska ma wiele znaczeń, po Polsku wspinaczka jest dość jednoznaczna - jak piszesz.

I dzięki - trzeba zrealizować marzenia, cele - życie jest krótkie.
Żeby tylko zdrowia, sił, towarzystwa, vódki, paliwa w baku i forsy nie zabrakło!
I cycków