Resory
dopiero dzisiaj doprowadziłem swojego peepa do podniesienia zadka do góry. Stało się to na Osowie... w towarzystwie jakiegoś Samuraia w barwach UN z domieszką wiadra szpachli (trochę uszczypliwości nie zawadzi) )
Potwierdzam opinię innych użytkowików Cherokich. Warto dołożyć jeszcze jedno pióro!!! Nie te auto...
Potwierdzam opinię innych użytkowików Cherokich. Warto dołożyć jeszcze jedno pióro!!! Nie te auto...
- Miras
- Młodszy grabarz
- Posty: 248
- Rejestracja: pt 14 gru, 2007
- Lokalizacja: Modrzewie pod Goleniowem
- Kontaktowanie:
ODNOWA TEMATU
Jak wiecie podnosiłem trochę Miśkę na resorach i drążkach (wahaczach) na Osowie.
Byłem zadowolony, ale do czasu. Po Poligonie Wałeckim pękły dwa pióra
z prawej strony, z lewej tak klęknął, że aż sie piórka wyprostowały.
Dzisiaj robiłem Podjarkę w Płoni.
Za 4-ry pióra, jedną belkę, cztery strzemiona i robotę beknąłem 930 zyli.
Na Osowie do dostawczego w zeszłym roku za 1-no pióro i robotę dałem
300 zyli.
Sami oceńcie.
Byłem zadowolony, ale do czasu. Po Poligonie Wałeckim pękły dwa pióra
z prawej strony, z lewej tak klęknął, że aż sie piórka wyprostowały.
Dzisiaj robiłem Podjarkę w Płoni.
Za 4-ry pióra, jedną belkę, cztery strzemiona i robotę beknąłem 930 zyli.
Na Osowie do dostawczego w zeszłym roku za 1-no pióro i robotę dałem
300 zyli.
Sami oceńcie.
resory płonia. dziś wreszcie dołożyli mi po 1 piórze na każdą stronę. trwało to od piątku więc trochę za długo. koszt 800 zł netto . wydaje mi się że powoli zaczyna się robić takie same gówno jak na osowie. co do jakości jeszcze się nie wypowiem ale jak do tej pory ich chwaliłem tak teraz jestem ostro wkur.... bo nawet nie próbują zadzwonić i wytłumaczyć dlaczego tak długo, tylko sam muszę napierda... i się dopytywać.
Odświeżę temat bo w sumie o tym samym...
Na pierwszej próbie Aśki pękł resor... pewnie był już nadszarpnięty....
Pękł przy tulejce... Co zrobić z takim fantem?
a) dorobić jedno pióro i śmigać dalej?
b) wzmocnić resory przód po przez dołożenie pióra tak by też trzymało tuleję?
c) kombinować i dobierać resory z innego auta?
BTW jaki wymiar ma resor od samuraja?
Na pierwszej próbie Aśki pękł resor... pewnie był już nadszarpnięty....
Pękł przy tulejce... Co zrobić z takim fantem?
a) dorobić jedno pióro i śmigać dalej?
b) wzmocnić resory przód po przez dołożenie pióra tak by też trzymało tuleję?
c) kombinować i dobierać resory z innego auta?
BTW jaki wymiar ma resor od samuraja?
student pisze:Z tego co czytałem w tym temacie to zakład usługowy w Płoni się kłania?
gościowi z Płoni sie niestety już w główce po.jeb.ało więc lepiej jedź na osowo do Rafała
Ostatnio zmieniony wt 12 kwie, 2011 przez nissan7, łącznie zmieniany 1 raz.
- prezes
- Prezes 4x4 Szczecin
- Posty: 10111
- Rejestracja: śr 14 lut, 2007
- Lokalizacja: szczecin
- Kontaktowanie:
Jadąc od Głębokiego, pierwszy dom po prawej stronie.
http://szczecin.autoteam.pl/katalog/cze ... 26364.html
http://szczecin.autoteam.pl/katalog/cze ... 26364.html
prezes, po prostu prezes
Robiłem pióra na Osowie jak jeszcze byłem Jepnienty i wymienili jedno pióro i nic więcej, oni nie walą w nie młotkiem .Cena była 200 zł od strony ,siadły po roku jazdy po czarnym i 1 popierdułce .Ale poszukiwania nie poszły w las do Jeepa można dopasować o ŻUKA i jest taniej bo resory można na szrocie dostać za 50 zł.Może do innych pasować też ,jak nie całe to pojedyncze piórka
nemur pisze:Robiłem pióra na Osowie jak jeszcze byłem Jepnienty i wymienili jedno pióro i nic więcej, oni nie walą w nie młotkiem .Cena była 200 zł od strony ,siadły po roku jazdy po czarnym i 1 popierdułce .Ale poszukiwania nie poszły w las do Jeepa można dopasować o ŻUKA i jest taniej bo resory można na szrocie dostać za 50 zł.Może do innych pasować też ,jak nie całe to pojedyncze piórka
No tak ale ja nie jestem Jepnięty... A resor mam taki mało resorujący, nie jak w Jeepie czy innym.
prawda jest taka że zajechane resory choćby nie wiadomo jak klepać to po roku siądą i już. Ja też tak samo miałem wyklepałem stare... siadły. Kupiłem nowe i dałem do wyklepania... do dziś trzymają czyli jakieś 3,5 roku.
Obydwie operacje wykonywałem na Osowie. Zawozicie wiekową stal i czekacie na cuda...
Obydwie operacje wykonywałem na Osowie. Zawozicie wiekową stal i czekacie na cuda...
....
Wróć do „Instytut Zmotologii Terenowej”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 33 gości