Mam problem...
W paździeniku wymieniłem z moim Parchu sprzęgło. Tarcza nowa Exedy, nowe oba łożyska. Koło zamachowe silnika przeszlifowane bo miało wżery. Docisk pozostał oryginał (Aisin) by był dobry.
Pierwszy test sprzęgła odbył się na Intergracji dla chooinki. No i doopa. Duża górka, napęd na 4, pełen buuut i... smród i dym.
Się troszku wkur... bo roboty przy wymianie sprzęgła w 4,2 jest trochę. Sama skrzynia waży 180 kg i łatwo się nią nie operuje
Po Integracji sprzęgło przestało się slizgać. Już nie czuć spalenizny. No i tu właśnie jest mój problem. Planując długi wyjazd na wakacje chcę mieć pewność, że to się nie powtórzy.
Czy jest opcja, że sprzegło wymagało czasu, żeby się "ułożyć" i już będzie O.K.
Sprzęgło
- miastek
- V-ce prezes 4x4 szczecin
- Posty: 5862
- Rejestracja: czw 15 lut, 2007
- Lokalizacja: Miastko/Szczecin
Jest taka opcja. Ale ja obstawiałbym, że koło zostało źle stoczone (chropowatość powierzchni) i tarcza styka się na wierzchołkach "rys". Koło szybko się nie zetrze za to tarcza tak i nowe poślizgi gotowe.
Jest jeszcze możliwość, że uszkodzony jest docisk, np. kołki ustalające słoneczko mogą mieć delikatne wytarcia i docisk czasem będzie się tam zawieszał i będzie się ślizgało (niedawno tak miałem i po wymianie docisku ustało, a wytarcie zauważyłem po wnikliwych oględzinach).
Jest jeszcze możliwość, że uszkodzony jest docisk, np. kołki ustalające słoneczko mogą mieć delikatne wytarcia i docisk czasem będzie się tam zawieszał i będzie się ślizgało (niedawno tak miałem i po wymianie docisku ustało, a wytarcie zauważyłem po wnikliwych oględzinach).
Miastek Off-road GARAGE
Serwis, części, akcesoria 4X4
ESCAPE wyciągarki, zawieszenia, namioty dachowe
iKAMPER local dealer
iODPERFORMANCE local dealer
NOWY ADRES!!! WARZYMICE 18B
502 599 717
SuperPatrolSuper TURBOintercooler
Serwis, części, akcesoria 4X4
ESCAPE wyciągarki, zawieszenia, namioty dachowe
iKAMPER local dealer
iODPERFORMANCE local dealer
NOWY ADRES!!! WARZYMICE 18B
502 599 717
SuperPatrolSuper TURBOintercooler
miastek pisze:Jest taka opcja. Ale ja obstawiałbym, że koło zostało źle stoczone (chropowatość powierzchni) i tarcza styka się na wierzchołkach "rys". Koło szybko się nie zetrze za to tarcza tak i nowe poślizgi gotowe.
Jest jeszcze możliwość, że uszkodzony jest docisk, np. kołki ustalające słoneczko mogą mieć delikatne wytarcia i docisk czasem będzie się tam zawieszał i będzie się ślizgało (niedawno tak miałem i po wymianie docisku ustało, a wytarcie zauważyłem po wnikliwych oględzinach).
Koło nie było toczone tylko szlifowane a potem honowane.
Są na nim rowki, ale nie centryczne tylko takie...
...mechanik jesteś, to wiesz jak wygląda honowanie cylindra.
Co do docisku to był w stanie bdb. Bez wżerów, luzów na sprzężynach.
Mało tego na starej tarczy się nie ślizgało. Tylko tarcza była w 50% zużyta, więc postanowiłem kupić nową.
Całe sprzęgło EXEDY to 1600 zł
Mogłem też za 700 zł kupić Valeo...
nolemon pisze:Jak mi padło sprzęgło to wymieniłem tylko tarczę oczywiście na Exedy i wszystko hula elegancko. Przed wymianą trochę poczytałem o firmach sprzęgieł i jedyna słuszna firma sprzęgła do Patrola to Exedy inne nie dają rady i działają bardzo krótko.
No to przecież piszę, że mam Exedy
A tak bajdełej to nie jedyna firma. W podobnej cenie można kupić oryginał AISIN.
LSD wybacz że się wcinam w temat - ale jak poznać że sprzęgło umiera, i wytłumaczcie proszę jak wyczuć że się ślizga?
w plaskatym - zafira 2,0 '00r mam tak śmiesznie że pod górkę jak dam buta na trójce to obroty rosną (jak można to tak nazwać) a prędkość maleje hehe ... dodam że żywych to ona ma moze połowe z pierwotnych 80 koni.
W patrolu trochę nadużyłem sprzędła - ten fajny zapaszek palonego ebonitu czy coś w ten deseń, okazało się że nie jest normalny a w błocie i po polu mam zawsze jeździć z zapietym reduktorem - cóż uczę się szybko ale na błędach. Jak raz czy dwa śmierdziało i nie dymiło to znaczy że juz pokonałem sprzędło?
w plaskatym - zafira 2,0 '00r mam tak śmiesznie że pod górkę jak dam buta na trójce to obroty rosną (jak można to tak nazwać) a prędkość maleje hehe ... dodam że żywych to ona ma moze połowe z pierwotnych 80 koni.
W patrolu trochę nadużyłem sprzędła - ten fajny zapaszek palonego ebonitu czy coś w ten deseń, okazało się że nie jest normalny a w błocie i po polu mam zawsze jeździć z zapietym reduktorem - cóż uczę się szybko ale na błędach. Jak raz czy dwa śmierdziało i nie dymiło to znaczy że juz pokonałem sprzędło?
GR '96
Wróć do „Instytut Zmotologii Terenowej”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości