ziemia pod trawke - Dobra

[martii]

kto ma, nie chce, wie gdzie lub chce wspomoc moja przydomowa uprawe ekotrawki przy budowie wspomoc

ogolnie potrzebuje troche ziemi do wyrownania terenu w Dobrej przy Jagodowej

[nissan7]

o chłopie to kosztuje 250 za wywrotkę. nie wiem czy znajdzie sie jakies lejeń żeby za darmo ci to zrobić

[Willi]

jak jesteśmy przy temacie to ja chętnie przyjmę (gratis) ok. 80 wywrotek

[Tamlin]

u mas też z pięć by się przydało

[nissan7]

no ja też chętny na przyjęcie 10 wywrotek i nie musi być to ziemia, gruz rozdrobniony też ok

[petio]

u mnie na parafi jest wielki baner gdzie ogłasza się, że można taką zanabyć. jak kto chętny to mogę spisać dane, oferty nie znam

[Willi]

jeżeli w grę wchodzi 1-2 wywrotki to cenę można strawić
http://www.alejahandlowa.pl/tr/produkt/ ... 73139.html

[nissan7]

no tak Willi ale on chce pod trawke a to już raczej ziemia torfowa musi być więc 200-250 nie schodzi. a ja potrzebuje troche zwiru lub tłucznia na naprawe drogi, jak ktoś znajdzie coś tanszego to chętnie wysłucham

[martii]

no juz bez przesady nie chodzi mi o ziemie pod trawke do expotu do holandii
zwykla ziemia do wyrownania terenu

sasiad bral za 2paki wywrotke dachowek z rozbiorki za - starcza na jakies 50-75m drogi pod plaskacze zajebioza zero blota ujezdzam im czesto parchem i sa wniebowzieci, ale pozostali psiocza ze nie da sie kolazowka poleciec 150, i ponoc szpile sie zdzieraja

gruzu juz nie mam utwardzilem i wyrownalem sasiadom droge wzamian za mozliwosc przejazdu ciezszego sprzeta

[student]

Tak o tym gruzie się zaczęło... ja bym chętnie tanio kupił przemielony gruz

[Benes]

u mnie pod uczelnią (ale nie na uczelni) zmieniają dachówki.
Wszystko zrzucają do dużego kontenera

[student]

u mnie pod uczelnią (ale nie na uczelni) zmieniają dachówki.
Wszystko zrzucają do dużego kontenera

A kontener pewnie ma napis MPO czy inne takie... chciałem sobie kupić od nich to mnie cena wygięła w pół.

[Benes]

zobaczę czy coś ma tam napisane...
Jak remontowali nasz budynek to sam brałem dachówki z kontenera za zgodą kierowniczki i wywoziłem na świdwie, w sumie to trzy przyczepy. W ten sposób płaciła mniej za utylizacje dachówek która jest podobna wyższa niż za zwykły gruz.