Parking dla Patrola

[prezes]

Jest sprawa, wz z niekonczacym się remontem kolo mojego garażu, potrzebuję na okolo 5 dni parking dla mojego Patrola.
Począwszy od soboty najbliższej.
Ma ktoś jakąś strzeżoną miejscówkę, nie musi być koniecznie pod dachem.

[miastek]

U mnie na osiedlu nie zginie.
Jest zamknięte i jest ochrona.
Przyjedź zostaw i niech stoi.

[Danka]

Przywieź do Leśna, pod firmę. Tylko musisz jakoś stamtąd wrócić. A to trochę wygnajewo.

[waldekryba]

Do mnie go przytachaj , potrzebuję kilku części

[Tanto]

do mnie, do mnie.... będzie miał blisko na żwirownię i na łąkę
...tylko zatankuj do pełna

[prezes]

Dzięki koleżanko i koledzy za szybki odzew.

Ale już też zadziałem i na te parę dni miejscówkę znalazłem.

[miastek]

To następnym razem nie zawracaj du.py!

[Tanto]

własnie, ja już zamówiłem Fadromę do wyciągania patrola z dziury na łące, do kitu z taką robotą...

[waldekryba]

A ja , a ja narzędzia już przygotowałem , aby to i owo wykręcić .
Eh

[miastek]

Ryba, rdzy się nie odkręca tylko młotkiem obstukuje, a drut cęgami obcina.

[waldekryba]