:)

hi, hi, hi ha,ha :-)
Awatar użytkownika
Butchesky
4X4 Szczecin
Posty: 3828
Rejestracja: śr 03 maja, 2017
Lokalizacja: Sz-n

Re: :)

Postautor: Butchesky » pt 18 gru, 2020

Stary Waldemar udał się nocą do kibelka. Problemy z prostatą. Stoi. Mruczy:
- No, czego nie lejesz? Lej, mówię. Śpiący jestem! Lej, łajzo!!!
Żona Zofia pyta z sypialni:
- Waldemar... ty z kimś tam rozmawiasz?
- Śpij, Zośka, śpij! I tak go już nie pamiętasz...

**

Nauczycielka tłumaczy dzieciom:
- Konkret to jest coś, co możemy zobaczyć, a nawet dotknąć. Abstrakcja to coś, o czym tylko wiemy, że istnieje, ale ani zobaczyć, ani dotknąć tego nie możemy. Kto poda jakiś przykład?
Zgłasza się Jasiu.
- Konkret to są moje majtki.
- Bardzo dobrze. A abstrakcja?
- Pani majtki.

**

Lekarz zaleca pacjentce - prostytutce:
- I proszę leżeć w łóżku.
- Aha, czyli mogę pracować.

**

- A jakie ty lubisz kobiety?
- 190/60/190
- Takie tłuste???
- Nie ku*wa! Dwie wysokie i jedna niska.

**

Według horoskopu jestem Wagą. To tłumaczy, dlaczego włażą na mnie tylko tłuste i sfrustrowane baby.

**

Wielka mi rzecz - przeszczep penisa. My w Polsce już od dawna, co kilka lat, wymieniamy jednego ch**a na drugiego i nazywamy to "wyborami".

**

Znajoma mieszka w niedużej miejscowości, taka tam większa wioska z nazwami ulic. Co godzinę jedzie pociąg do miasta, w którym pracuje.
Tego dnia miała pracować od 13, więc od rana zajmowała się drobnymi pracami w domu i ogrodzie. Szybkie spojrzenie na zegarek - za 5 minut jedzie pociąg, jak nie zdąży, to się spóźni do tyrki.
Rzuciła wszystko, wpadła po torebkę i klucze do przedpokoju i biegiem na dworzec. Do dworca 300 m. Biegnie.
Nagle za plecami słyszy zziajany męski oddech i hałasy, faktycznie biegnie koleś, czerwony i spocony, o wzroku szalonym... Biegnie za nią, ona w lewo - on też, ona przez trawnik na skróty - on też. Oddech ma coraz głośniejszy.
Ostatni zakręt i prosta. Za rzędem domów słychać i widać wjeżdżający na dworzec pociąg... Znajoma kurczowo ściska torebkę oburącz i biegnąc, krzyczy:
- Niech mnie pan zostawi, ja mam tylko na bilet, komórki nie mam, biżuterii nie noszę... Na gwałt też jestem za stara... Na dworcu na pewno są ludzie i ktoś usłyszy mój krzyk...
Na co koleś:
- Poje*ało cię, kobieto? Nie zawracaj d*py, bo się spóźnię na pociąg...
Po czym wbiegli na peron i w ostatniej chwili wskoczyli do składu.

**

Ćwiczyłem przed papugą frazę „jestem gejem”. Chciałem się w końcu ujawnić przed rodziną.
Zmieniłem zdaniem po tym, jak ojciec uciął jej łeb.

**

Moja żona powiedziała, że nie chodzi tylko o seks, ale też o to, żeby po nim pogadać. Okazało się, że miała rację. Zerżnąłem jej siostrę, wróciłem do domu i rozmawialiśmy o kryzysie w Syrii. To była fajna noc.

**

O!
Y61 ląg ;)
yksehctuB

waldekryba
4X4 Szczecin
Posty: 5443
Rejestracja: pt 28 sty, 2011

Re: :)

Postautor: waldekryba » pt 18 gru, 2020

:-D :-D :-D

Awatar użytkownika
Butchesky
4X4 Szczecin
Posty: 3828
Rejestracja: śr 03 maja, 2017
Lokalizacja: Sz-n

Re: :)

Postautor: Butchesky » sob 19 gru, 2020

- Wczoraj byłem na grillu u siostry na wsi i czuję się jak nowo narodzony.
- ??
- Znaleziono mnie nagiego w kapuście.

**

- Co robi koń podczas stosunku?
- Kuca.

**

Nie cierpię oglądać kłótni małżeńskich. Mogliby przynajmniej poczekać aż się ubiorę i wyjdę.

**

Moja dziewczyna wyszła z łazienki, podeszła do mnie i powiedziała:
- Jak się kąpałam, to ogoliłam sobie c!pkę. Wiesz, co to znaczy?
- Że mamy zapchany odpływ?

**

- Jak się nazywają oczy ginekologa?
- Szpargały.

**

Wczoraj w czasie spaceru poszliśmy z żoną do sklepu po bułki i coś na kolację. W kolejce przed nami stała niesamowita blondyna . Dłuuugie nogi, krótka spódniczka, buźka aniołka, czyli all inclusive. Nie kupowała nic, tylko przyglądała się lekko wygięta wpół wędlinkom za szkłem. Żona zniecierpliwiona szepnęła do mnie:
-Weź ją puknij i powiedz, żeby się przesunęła!
Na drugi dzień rano przeciągnąłem się w hotelowym łóżeczku i rzekłem czule do blond cudeńka: Przesuń się trochę, skarbie.

**

Rada dnia: gdy idziesz do parku kogoś zgwałcić, weź ze sobą gaśnicę.
Nikt nie będzie cię zatrzymywać, gdy będziesz biec z gaśnicą.

**

Jestem wielkim fanem nowej diety. Pieniądze na żarcie wydaję na striptizerki.

**

- Kochanie, nie możesz wyjść w tej sukience, cycki ci widać.
- Mam nałożyć biustonosz?
- Albo dłuższą sukienkę...

**

Delikatnie wsunąłem palec w jej dziurkę. Zaczęła robić się coraz bardziej mokra. Po chwili delikatnie go wysunąłem i poczułem jak eksploduje. Albo ją naprawię, albo kupię nową łódkę.

**

Jeżeli dziewczyna zna swoją cenę, to ja znam jej profesję.

**

– Panie policjancie, nie ma sensu, żeby próbował pan zakuć mnie w te kajdanki. Już sprawdzaliśmy z pańską żoną, że one na mnie nie pasują.

**

Dzisiaj rano żona przyniosła mi śniadanie do łóżka i zrobiła mi loda. Pomyśleć, że wystarczyło tylko powiedzieć, że chcę się rozwieść..

**

bątą.
Y61 ląg ;)
yksehctuB

waldekryba
4X4 Szczecin
Posty: 5443
Rejestracja: pt 28 sty, 2011

Re: :)

Postautor: waldekryba » sob 19 gru, 2020

:-D :-D :-D :-D

Awatar użytkownika
Butchesky
4X4 Szczecin
Posty: 3828
Rejestracja: śr 03 maja, 2017
Lokalizacja: Sz-n

Re: :)

Postautor: Butchesky » sob 19 gru, 2020

- Dlaczego Wania ma ksywkę ''Łowca krokodyli''?
- A ty widziałeś jego kolejne partnerki?

**

Dobrze, że ludzie wpadli na to, żeby życie dzielić na lata, w przeciwnym razie mielibyśmy jeden niekończący się koszmar. A tak mamy koszmar z przerwami na pijaństwo.

**

- Panie Dyrektorze, nie mogę już dłużej chodzić do pracy codziennie o 5 rano, a wychodzić do domu o 22 wieczorem!
- Bardzo się cieszę, że jesteś gotów wspierać ducha korporacji i nie tracić czasu na te bezsensowne dojazdy! Jutro dam Ci śpiwór, będziesz spał w biurze!

**

Zima krzyczy: Wódki... zimno!
Wiosna krzyczy: Szampana!
Lato: Piwka, dla ochłody!
I tylko jesień podejdzie cicho, położy rękę na ramieniu i czule spyta:To może po koniaczku?

**

:-D
Y61 ląg ;)
yksehctuB

Awatar użytkownika
Butchesky
4X4 Szczecin
Posty: 3828
Rejestracja: śr 03 maja, 2017
Lokalizacja: Sz-n

Re: :)

Postautor: Butchesky » ndz 20 gru, 2020

- Co masz na sobie, maleńka?
- Różowe majteczki!
- A więcej szczegółów...
- Eee... 90% bawełny i 10% poliester...

**

W związku z legalizacją homomałżeństw w USA, MSZ Rosji nie będzie już więcej używać pojęcia "nasi amerykańscy partnerzy".

**

Kumple namawiali mnie na wyjście do baru ze strip-teasem. Bez sensu, jakbym chciał dać całą kasę kobiecie i nie por*chać, to bym poszedł do żony.

**

Rada dnia: Zmień hasło do WiFi na "najpierwlodzik" i czekaj aż żona wróci z pracy.

**

- No i co? U ciebie czy u mnie?
- Panie, dlaczego pan uważa, że ja się zgodzę?
- Spójrzmy prawdzie w oczy: po co jeszcze 35-letnia kobieta może przyjść na wystawę gaźników?

**

Kiedy Nikołaj Wałujew wraca wcześniej z delegacji, to jego kochanka chowa męża w szafie.

**

Żeby mnie zachęcić do porządków wokół domu, żona powiedziała:
- Jak obetniesz żywopłot, to ja w tym czasie wygolę "zarośla".
- Nie bądź głupia, nie możemy oboje naraz używać sekatora.

**

oui?
Y61 ląg ;)
yksehctuB

waldekryba
4X4 Szczecin
Posty: 5443
Rejestracja: pt 28 sty, 2011

Re: :)

Postautor: waldekryba » ndz 20 gru, 2020

Świetna seria
:-D :-D :-D :-D :-D :-D

wibrys
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 945
Rejestracja: pt 07 sie, 2009
Lokalizacja: Szczecin

Re: :)

Postautor: wibrys » pn 21 gru, 2020

:-D :-D :-D :-D
Est modus in rebus.

Awatar użytkownika
Butchesky
4X4 Szczecin
Posty: 3828
Rejestracja: śr 03 maja, 2017
Lokalizacja: Sz-n

Re: :)

Postautor: Butchesky » pn 21 gru, 2020

Pechowcom chleb zawsze upada masłem na dół. Szczęściarzom - kawiorem.

**

- Wania, ja ci nie mówiłam już, że jesteś najlepszym z moich kochanków?
- Nie, a co?
- No żeż, to komu ja to wczoraj wieczorem mówiłam?

**

Seks przez Internet to jak obiad przez telefon.

**

Dziewczyna do chłopaka po seksie:
- To teraz o naszym ślubie pora porozmawiać!
- Posłuchaj, Cyganka mi wywróżyła, że moja pierwsza żona umrze. Wcześniej się ożenię z kimś, kogo nie będzie żal, a potem to już masz ślub, kochana.

**

Wymyśliłem nową pozycję seksualną. Kładziecie się dupkami do siebie, czekacie aż to drugie zaśnie i się masturbujecie. Nazwałem ją "małżeństwo".

**

Rozmawiają dwie psiapsióły:
- Gdzie twój mąż?
- Poszedł na polowanie na niedźwiedzia.
- To dla niego kupowałaś te ślepe naboje do strzelby?
- Tak, i mu podłożyłam, bydlak mnie zdradza...

**

Ten moment, gdy poznajesz naprawdę miłego faceta, zdajesz sobie sprawę, że świetnie się dogadujecie, nigdy cię nie skrzywdzi ani nie oszuka i nagle uświadamiasz sobie, że nie jesteś pedałem...

**

- Kiedy ty zaczniesz lepiej gotować?! Wszystko takie mdłe, że nie da się tego jeść - pyta mąż z obrzydzeniem odsuwając talerz z zupą.
- No tak, zapomniałam, że i zupę ktoś musi za ciebie dopieprzyć - odpowiedziała żona.

**

Byłem ostatnio w Legolandzie i zobaczyłem tę parę obściskującą się ukradkiem.
- Hej! - krzyknąłem na nich. - Nie widzicie, gdzie jesteście?! To jest Legoland, do jasnej cholery! Bierzcie klocki i budujcie domek. Będziecie się w nim mogli normalnie bzykać.

**

W Czelabińsku opracowano nową, nieoperacyjną metodę usuwania kamieni nerkowych. Pielęgniarka dmucha pacjentowi w ch*ja, a kamień wychodzi gardłem. Czasem razem z nerkami.

**

Kiedy dyrektor dzwoni do sekretarki: - Chce mi się...
Zwyczajna sekretarka odpowiada: - Cooo???
Profesjonalna sekretarka rzeczowo pyta: - Jak?
Prawdziwa sekretarka nic nie mówi. Wstaje i idzie. Ona wie co. A "jak", to wie nawet lepiej od dyrektora.

**

- Doktorze Nieludzki*, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic.
- A czemu królik patrzy na pana z takim szacunkiem?


* - wszelkie podobieństwa oczywiście przypadkowe :-D

**

A teraz ze świata, biznesowy kącik gospodarczy.
Z życia arabskich hodowców, fragment rozmowy:
- Jak interes?
- Wchodzę w kozy.

**

- Chcę się upić i wymacać jakąś piękną dziewczynę!
- Ale Masza! Przecież sama jesteś dziewczyną.
- W takim razie chcę się upić, wymacać jakąś piękną dziewczynę i upiec ciasto!

**

Dobra dziewczyna jest jak dementor. Przy lodziku masz wrażenie, że chce wyssać z ciebie duszę.

**

- Cześć, Malwina, gdzie Gocha?
- Gocha mówi, że nie przyjdzie, bo ją wszystko boli z przodu, z tyłu, gardło też. Że piła wczoraj wieczorem wino z tymiankiem i tak się to skończyło. Nie rozumiem.
- Z tym Jankiem. Mnie też po nim wszystko bolało.

**

W więzieniu:
- Cześć, cw€lu. Mam nadzieję, że uwielbiasz smak kut@sa.
- Uwielbiam. Siedzę za kanibalizm.

**

tss tsss badum!
Y61 ląg ;)
yksehctuB

waldekryba
4X4 Szczecin
Posty: 5443
Rejestracja: pt 28 sty, 2011

Re: :)

Postautor: waldekryba » pn 21 gru, 2020

:-D :-D :-D :-D :-D

Awatar użytkownika
Butchesky
4X4 Szczecin
Posty: 3828
Rejestracja: śr 03 maja, 2017
Lokalizacja: Sz-n

Re: :)

Postautor: Butchesky » wt 22 gru, 2020

- Mamo, idę na randkę.
- A pomyślałaś o zabezpieczeniu się na wypadek ciąży?
- Tak, sprawdziłam jego konto.

**

Kobieta i seks - to jak urzędnik i łapówka. Na początku:
-Oj, co wy, nie, nie!
A potem:
- Co tak mało?!

**

Wychodzi ksiądz rano z burdelu i mruczy pod nosem:
"Mhmmm... d*py były boskie! Ale cena bezbożna!"

**

Firma. Dzwoni kobieta:
- Dzień dobry, ja dzwonię w sprawie pracy...
- 90x60x90?
- 486 000.
- Nie to miałem na myśli, ale w sumie z dobrej księgowej też możemy zrobić użytek w naszej agencji modelek.

**

Ostatnio tak ostro przeleciałem moją żonę, że aż straciła głos z wrażenia...
Nie no, kogo ja oszukuję? Po prostu nie mogła przestać ziewać.

**

Moja dziewczyna powinna zostać magikiem. Potrafi wyczarować cztery różne kłótnie z mojego jednego spojrzenia na cycki innej kobiety.

**

- Boję się, kochanie...
- Co się stało?
- Boję się, że znajdziesz sobie kogoś innego, kto zastąpi moje miejsce w twoim sercu.
- Za późno, jest młodsza i bardzo podobna do ciebie...
- Ach, to takie słodkie, że mówisz tak o naszej córeczce.
- Mówię o twojej siostrze.

**

W zeszłym tygodniu dowiedziałem się, że moja żona jest w ciąży i już zaczęły się zachcianki. Na przykład dzisiaj chciałbym zaliczyć anal z jej siedemnastoletnią siostrą.

**

Poważne problemy z erekcją zaczynają się w momencie, kiedy reklamy środków na erekcję z cycatymi laskami w roli głównej przestają na ciebie działać.

**

Wraca mąż z ryb. Żona widzi, że jest nie w humorze. Więc pyta:
- Co się stało? Nic nie złowiłeś? No i z tego powodu jesteś nie w humorze. Przecież to głupstwo jakieś. Dlaczego tak reagujesz?
- Nie zrozumiesz.
- A jednak bym chciała to zrozumieć. Jak tak można się przejmować, że się żadnej ryby nie złapało?
- Nie zrozumiesz!
- No to mi to wytłumacz!
- Naprawdę chcesz?!
- Chcę!
- OK!
Mąż łapie żonę na ręce. Zanosi do sypialni. Kładzie na łóżku. Delikatnie rozbiera. Włącza nastrojową muzykę. Zapala świece zapachowe. Otwiera butelkę wina. Szepcze jej do ucha komplementy. Dotyka ją intymnie. Po czym kładzie się obok niej i leży wpatrzony w sufit. Ona rozpalona szepcze: - Chodź! Wejdź we mnie, kochany!!!
A on pochyla się nad nią i pokazując na swój olbrzymi członek w pełnym wzwodzie mówi:
- NIE BIORĄ!!!

**

W sypialni:
- Kochanie, muszę ci powiedzieć, że po tylu latach twoja c*pka wciąż wygląda jak jeden z siedmiu cudów świata...
- Naprawdę?
- Tak. Wiszące ogrody.

**

- Luśka, spotkałaś chociaż raz w życiu faceta, który jednym dotknięciem doprowadził cię do drżenia?
- Jasne! Wczoraj byłam u stomatologa.

**

Kiedy obejmujesz dziewczynę z dużym biustem, to czujesz, że między wami rzeczywiście coś jest.

**

To było w zeszłym roku, jakoś z początkiem listopada.
Szła wtedy wieczorem sama przez park. Nawet się nie zorientowała, gdy ktoś zaszedł ją od tyłu, popchnął na murek, przycisnął. Błyskawicznie zadarł jej spódnicę, zsunął majtki, wsunął ręce pod bluzkę i miętosząc piersi wydupczył srogo, po czym bezszelestnie zniknął w ciemnościach. Sporo czasu już minęło, lecz za każdym razem na to wspomnienie przechodzą ją ciarki.
Ależ on miał zimne dłonie!

**

Policja przyłapała mnie z prostytutką, ale na szczęście nie mieli podstaw do zatrzymania. Zdążyła połknąć dowody.

**

I cyk!
Y61 ląg ;)
yksehctuB

waldekryba
4X4 Szczecin
Posty: 5443
Rejestracja: pt 28 sty, 2011

Re: :)

Postautor: waldekryba » wt 22 gru, 2020

:-D :-D :-D :-D :-D

wibrys
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 945
Rejestracja: pt 07 sie, 2009
Lokalizacja: Szczecin

Re: :)

Postautor: wibrys » wt 22 gru, 2020

:-D :-D :-D
Est modus in rebus.

Awatar użytkownika
prezes
Prezes 4x4 Szczecin
Posty: 10028
Rejestracja: śr 14 lut, 2007
Lokalizacja: szczecin
Kontaktowanie:

Re: :)

Postautor: prezes » śr 23 gru, 2020

Ej Ty !
Śpisz ?
:mrgreen:
prezes, po prostu prezes

Awatar użytkownika
Butchesky
4X4 Szczecin
Posty: 3828
Rejestracja: śr 03 maja, 2017
Lokalizacja: Sz-n

Re: :)

Postautor: Butchesky » czw 24 gru, 2020

Ta, odsypiam.
Y61 ląg ;)
yksehctuB

Awatar użytkownika
Butchesky
4X4 Szczecin
Posty: 3828
Rejestracja: śr 03 maja, 2017
Lokalizacja: Sz-n

Re: :)

Postautor: Butchesky » czw 24 gru, 2020

Wydanie świąteczne.

-->>

Po żmudnych, siedmioletnich badaniach mogę stwierdzić, że codzienne masturbowanie się przy pornosach wypacza obraz kobiet. Odkryłem to już pierwszego dnia, ale musiałem się upewnić.

**

Żona pana Remigiusza Grdyki z Orzesza, od czasu do czasu przy obiedzie miała zwyczaj zwracać się do jedzącego zupę męża per "mój ty magiku". Pan Remigiusz nie wiedział dlaczego, ale w głębi duszy był troszkę z siebie dumny. Może chodzi o... że hmm... hyhyhyhy, hehehe, no może.
Aż pewnego dnia jego świat runął, albowiem żona zmieniła przyprawę do zup i zaczęła go nazywać "winiarkiem".

**

Żona do męża:
- Wiesz, te obecne czasy są lepsze.
- Dlaczego?
- Bo dzieci już dorosły, poszły z domu na swoje, a my mamy dużo czasu na seks.
- W sumie racja, ale zaraz będzie "Koziołek Matołek".

**

Sklep z narzędziami. Babka pyta sprzedawcy:
- Macie wiertarki?
- Mamy, a do czego pani potrzebuje?
- A co to pana obchodzi? Pana interes? A może mój mąż to impotent?

**

Przychodzi facet do sklepu z używaną odzieżą i pyta:
- Ma pani majtki?
- Nie. No co pan!?
- A w sprzedaży?

**

Moja żona chce seksu na świeżym powietrzu. Ja niekoniecznie, ale małżeństwo to sztuka kompromisów, więc wy*upczę ją przez otwór na listy.

**

Facet wraca do domu z "delegacji".
Żona od razu w progu rzuca się na niego i ciągnie go do łóżka.
Po jakimś czasie widząc, że mąż nie jest bardzo zadowolony, pyta:
- Co się dzieje, kochanie, czegoś ci brakuje?
- Ani, trochę.

**

- Tato? A gdzie bocian odlatuje, jak już niemowlaka przyniesie?
- Gdzie? Jak to gdzie? Z powrotem do majtek.

**

- Stary, cokolwiek robisz, to nie proś swojej żony o seks analny.
- Dlaczego?
- Bo kiedy ją o to zapytałem, to dała mi w ryj.

**

Siedzi sobie wędkarz nad brzegiem rzeki. Przychodzi babka, rozebrana do goła, z kolczykiem w intymnym miejscu i wchodzi do wody. Wędkarz do niej flegmatycznie:
- Pani majtki nałoży, tu szczupaki dobrze na błystki biorą...

**

Striptizerki z Kaukazu nie rozbierają się.
Wychodzą nagie i golą się w rytm muzyki.

**

Kolejka przed gabinetem ginekologicznym. Długa, kobiety się niecierpliwią, idzie wolno. I nagle do drzwi gabinetu podbiega energiczna damulka z hasłem: "Ja tylko zapytać!".
Na co babka, która warowała przy wejściu, złapała ją za rękę, cofnęła i mówi:
- A my tylko pokazać!

**

Obejrzałem po raz drugi "Charliego i fabrykę czekolady". Wersja z [xxx]***a była fajniejsza.

**

Moją dziecięcą wyobraźnię kształtował Lem, Sienkiewicz i "Twój Weekend". Każdemu zawdzięczam co innego.

**

- Tato, dlaczego mydło pod prysznicem wisi na lince?
- Bo widziało twoją matkę. Nago.

**

Mąż z pretensjami do żony:
- Ty głupia dziwko! Pół miasta się ze mnie śmieje, że mnie zdradzasz!
Żona:
- Phi! Wielkie mi miasto - Grójec.

**

Zagadałem w barze do karlicy:
- Wyglądasz na fajną i godną zaufania osobę. Pójdziemy do mnie?
- Ty tak na poważnie?
- No raczej, zgubiłem klucze do domu i tylko ty zmieścisz się w otwór dla kota.

**

Umawianie się ze striptizerką jest jak jedzenie chipsów w kościele. Wszyscy patrzą na ciebie ze zgorszeniem, ale w skrytości ducha chcą trochę.

**

Nigdy nie próbujcie gotować nago. Nie dość, że przypaliłem sobie genitalia, to jeszcze straciłem robotę w McDonaldzie.

**

k-boom!
Y61 ląg ;)
yksehctuB

Awatar użytkownika
prezes
Prezes 4x4 Szczecin
Posty: 10028
Rejestracja: śr 14 lut, 2007
Lokalizacja: szczecin
Kontaktowanie:

Re: :)

Postautor: prezes » czw 24 gru, 2020

:mrgreen:
prezes, po prostu prezes

waldekryba
4X4 Szczecin
Posty: 5443
Rejestracja: pt 28 sty, 2011

Re: :)

Postautor: waldekryba » czw 24 gru, 2020

:-D :-D :-D :-D

Awatar użytkownika
Butchesky
4X4 Szczecin
Posty: 3828
Rejestracja: śr 03 maja, 2017
Lokalizacja: Sz-n

Re: :)

Postautor: Butchesky » pt 25 gru, 2020

Syn wrócił ze szkoły do domu z płaczem: "Mój najlepszy kumpel przespał się z moją dziewczyną…" Miło słyszeć, że tak o mnie myśli.

**

I wtedy whiskey wyszeptała: "Zdecydowanie powinieneś jej powiedzieć, co wyrabiałeś ze swoją eks w łóżku. To doskonały pomysł. Zaufaj mi".

**

Moja żona lubi uprawiać seks rano. Ja wolę wieczorem, więc musieliśmy pójść na kompromis – "Rano albo wypie*dalaj!"

**

Jaka jest różnica pomiędzy trzema penisami a tym dowcipem?
Twoja matka dowcipu nie ogarnie.

**

Ponoć żeby życie było komfortowe, facet powinien uprawiać seks raz w tygodniu. Albo się nie żenić…

**

Dawniej poświęcano dziewice, by zdobyć przychylność bogów. Najwyraźniej zorientowali się, że poświęcenie lokalnej puszczalskiej byłoby niepowetowaną stratą.


**

- Jasiu, opisz jednym zdaniem swoją wizję przyszłości - prosi pani w szkole.
Podekscytowany Jasio nabiera tchu i recytuje:
- Wszyscyludziebędąbraćmi....
- No pięknie, Jasiu !
- ...kut@sadobuzi.

**

W tym roku pojechałem na wakacje na Wyspy Kanaryjskie, nie widziałem ani jednego kanarka.
W następnym roku planuję Wyspy Dziewicze, nie mogę się doczekać.

**

Babka u spowiedzi:
- Batiuszko, a czy zdradzić męża - to wielki grzech?
- Tak!
- A jeśli z dobrym człowiekiem, w pozycji misjonarskiej, po ciemku, dla dobra rodziny?
- Namówiłaś mnie, córko....

**

Synek pyta ojca:
- Tato, co to znaczy "gej"?
Ojciec, nie chcąc wdawać się w dyskusję o orientacjach, wyjaśnia:
- To kiedyś po angielsku znaczyło tyle co "wesoły", albo "radosny".
- A, tato, czyli ty jesteś gejem?
- Nie, ja mam żonę.

**

Normalnie poruszyłem ziemię dla tej laski, z którą ostatnio uprawiałem seks. A potem poruszyłem ją znowu, zasypując ją w dziurze, z której ją wykopałem.

**

- Maryla, lubisz patrzeć na gwiazdy?
- Tak, kochany.
- OK, to się kładź.
Y61 ląg ;)
yksehctuB

Awatar użytkownika
prezes
Prezes 4x4 Szczecin
Posty: 10028
Rejestracja: śr 14 lut, 2007
Lokalizacja: szczecin
Kontaktowanie:

Re: :)

Postautor: prezes » pt 25 gru, 2020

A gdzie akcent świąteczny ?
Hou hou hou !
prezes, po prostu prezes


Wróć do „Humor”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości