Coś przycichło ostatnio na forum, no to może coś do rozruszania towarzystwa...
Jak wg was najlepiej i najbezpieczniej zachować się przy wjeżdżaniu z drogi gruntowej na asfalt w przypadku gdy gruntówka jest prostopadła do publicznej wzdłuż której rosną wyrośnięte drzewa skutecznie zasłaniające widoczność? I ni chu, chu, nie widać czy nie popierdziela asfaltem jakiś 'stjuningowany' golf.
Wyjazd z drogi gruntowej na asfalt
- Tanto
- 4X4 Szczecin
- Posty: 4671
- Rejestracja: pn 21 maja, 2007
- Lokalizacja: Szczecin/ Dobra k.Now
- Kontaktowanie:
Wyjazd z drogi gruntowej na asfalt
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"
- Tanto
- 4X4 Szczecin
- Posty: 4671
- Rejestracja: pn 21 maja, 2007
- Lokalizacja: Szczecin/ Dobra k.Now
- Kontaktowanie:
a jednak żyjecie :cheers:
...ale ostrożnie - to wystawić odrobinę ryjek, potem powolutku jeszcze trochę i tak aż w końcu coś będzie widać, a potem 'rura'? Czy ostrożnie jednym płynnym manewrem?
Migusiem też jest dobre, ale przy zakręcie 90 stopni to np. suza mogła by się ze śmiechu na boku położyć
...ale ostrożnie - to wystawić odrobinę ryjek, potem powolutku jeszcze trochę i tak aż w końcu coś będzie widać, a potem 'rura'? Czy ostrożnie jednym płynnym manewrem?
Migusiem też jest dobre, ale przy zakręcie 90 stopni to np. suza mogła by się ze śmiechu na boku położyć
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"
-
- menager wklejonych
- Posty: 415
- Rejestracja: ndz 07 lis, 2010
- Lokalizacja: Szczecin;Kasztanowe
Najlepiej, to niech pilot wysiądzie i patrzy czy coś nie leci. jak pilot leń, to sposobem np teściowa- "Mamusia taka fryga - nieh mamusia przebiegnie tam - do drugiego zagajnika. Tam napewno jeszcze więcej grzybów."
Teściu - "tata już niemłody i nie da rady, to ja skoczę zobaczyć, co jest za tą drogą." Żona - oj chyba tam 50 złotych w trawę wpadło
No i obserwujemy co się dzieje na drodze - stopień przerażenia, ewentualnie skutki kolizji.
Teściu - "tata już niemłody i nie da rady, to ja skoczę zobaczyć, co jest za tą drogą." Żona - oj chyba tam 50 złotych w trawę wpadło
No i obserwujemy co się dzieje na drodze - stopień przerażenia, ewentualnie skutki kolizji.
Never say die... up men and try !!!
Blazer S10 99"
Blazer S10 99"
- Tanto
- 4X4 Szczecin
- Posty: 4671
- Rejestracja: pn 21 maja, 2007
- Lokalizacja: Szczecin/ Dobra k.Now
- Kontaktowanie:
flomaker pisze:...to sposobem np teściowa...
Statystyczna teściowa potrzebuje drabiny żeby dostać się do wnętrza wyliftowanej terenówki, ale i tak nie lubi nią jeździć bo się zwały tłuszczu przelewają w każdą możliwą stronę
Żona - oj chyba tam 50 złotych w trawę wpadło
To też nie bardzo wypali, żony są przyzwyczajone do tego że to my przynosimy im pieniądze, więc pojawiła by się odpowiedź 'Kochanie, może byś je przyniósł?'
Tak źle i tak nie dobrze, chyba jedyny ratunek to permanentne omijanie asfaltu
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"
- Tanto
- 4X4 Szczecin
- Posty: 4671
- Rejestracja: pn 21 maja, 2007
- Lokalizacja: Szczecin/ Dobra k.Now
- Kontaktowanie:
Benes pisze:wjechać na zielone pobocze...
życzę powodzenia...
Luzackimi sytuacjami to bym wam nawet głowy nie zawracał. Na tym zdjęciu po prawej stronie, jakieś 5 drzew przed znakiem, jest jaśniejsza plama na poboczu, to wyjazd z drogi gruntowej. O takie miejsca pytam.
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości