:)

hi, hi, hi ha,ha :-)
Awatar użytkownika
qsma
Weteran bezdrozy
Posty: 3018
Rejestracja: sob 10 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Postautor: qsma » czw 17 wrz, 2009

adwokat uciśnionych sie odezwał. 8)
patrol GRRRRRRR 4,2 +35 BFG MT

http://www.martechszczecin.pl

Awatar użytkownika
qsma
Weteran bezdrozy
Posty: 3018
Rejestracja: sob 10 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Postautor: qsma » śr 23 wrz, 2009

patrol GRRRRRRR 4,2 +35 BFG MT



http://www.martechszczecin.pl

nissan7
Weteran bezdrozy
Posty: 1590
Rejestracja: ndz 11 lut, 2007

Postautor: nissan7 » sob 03 paź, 2009


Awatar użytkownika
budzik
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 760
Rejestracja: czw 18 gru, 2008
Lokalizacja: Stargarad

Postautor: budzik » ndz 04 paź, 2009

masakra, koles chyba wszystkie swoje stawy posprzedawał

Awatar użytkownika
jolek
Młodszy grabarz
Posty: 202
Rejestracja: sob 17 lut, 2007
Lokalizacja: Police

Postautor: jolek » pn 05 paź, 2009


Darek...
ADMINISTRATOR
Posty: 3913
Rejestracja: ndz 11 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Darek... » pn 05 paź, 2009

w mordę - ale SYFFFFFFFFF :587: :587:
Honker 2324

Awatar użytkownika
qsma
Weteran bezdrozy
Posty: 3018
Rejestracja: sob 10 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Postautor: qsma » pn 05 paź, 2009

patrol GRRRRRRR 4,2 +35 BFG MT



http://www.martechszczecin.pl

Awatar użytkownika
Dziku
Prawdziwy offrołdowiec
Posty: 798
Rejestracja: pn 14 kwie, 2008

Postautor: Dziku » pn 05 paź, 2009

Quśma?? a myślisz ze mógłbyś sie z nim zmierzyć??;p

Darek...
ADMINISTRATOR
Posty: 3913
Rejestracja: ndz 11 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Darek... » wt 06 paź, 2009

:thumbdown:
Honker 2324

Awatar użytkownika
qsma
Weteran bezdrozy
Posty: 3018
Rejestracja: sob 10 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Postautor: qsma » wt 06 paź, 2009

Darek... pisze::thumbdown:


Darek... pisze:w mordę - ale SYFFFFFFFFF :587: :587:


ale maruda :twisted:
patrol GRRRRRRR 4,2 +35 BFG MT



http://www.martechszczecin.pl

Darek...
ADMINISTRATOR
Posty: 3913
Rejestracja: ndz 11 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Darek... » wt 06 paź, 2009

Paweł - to jest dział "Humor" ...




Ile trzeba wypić, aby te filmy tu pasowały :roll:
Honker 2324

Awatar użytkownika
Kora
menager wklejonych
Posty: 485
Rejestracja: sob 24 maja, 2008
Lokalizacja: Strachocin/Stargard

Postautor: Kora » wt 06 paź, 2009

_____________________

_____________________
Najlepszym lekarstwem na wszystkie dolegliwości jest zwykła woda. Dwie krople na szklankę wódki i wszystko przechodzi jak ręką odjął.

nissan7
Weteran bezdrozy
Posty: 1590
Rejestracja: ndz 11 lut, 2007

Postautor: nissan7 » wt 06 paź, 2009


My przynajmniej potrafimy sobie radzić a dzbany z zachodu w oby przypadkach wołały by dźwig albo inne ustrojstwo. Mnie to raczej nie bawi :)

Awatar użytkownika
Kora
menager wklejonych
Posty: 485
Rejestracja: sob 24 maja, 2008
Lokalizacja: Strachocin/Stargard

Postautor: Kora » wt 06 paź, 2009

_____________________



_____________________

Najlepszym lekarstwem na wszystkie dolegliwości jest zwykła woda. Dwie krople na szklankę wódki i wszystko przechodzi jak ręką odjął.

Awatar użytkownika
Kora
menager wklejonych
Posty: 485
Rejestracja: sob 24 maja, 2008
Lokalizacja: Strachocin/Stargard

Postautor: Kora » czw 08 paź, 2009

stronka z poradnikiem jak NIE parkować 8)

www.jakkutas.pl
_____________________



_____________________

Najlepszym lekarstwem na wszystkie dolegliwości jest zwykła woda. Dwie krople na szklankę wódki i wszystko przechodzi jak ręką odjął.

Awatar użytkownika
Michuu
Sympatyk 4x4 Szczecin
Posty: 92
Rejestracja: śr 14 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Postautor: Michuu » czw 08 paź, 2009

Przychodzi do fotografa zebra z pingwinem zrobić sobie zdjęcie.

fotograf : -Kolorowe, czy czarno-białe?
pingwin: - A jebnąć ci?!!!

________________________________

Zakonnica zadaje dzieciom zagadkę:
- Jest rude, ma puszysty ogon, skacze po drzewach i je orzechy. Co to...
Zgłasza się Jasio
- Na 99% jest to wiewiórka, ale jak znam siostrę to może o być Jezus...

________________________________

Dentysta schyla się właśnie nad pacjentem i ma zamiar rozpocząć borowanie,
gdy nagle zastyga w bezruchu i pyta nieufnie:
- Czy mi się to tylko wydaje, czy też trzyma pan rękę na moich jądrach?
Pacjent spokojnym głosem:
- To tylko taka mała asekuracja. Bo przecież nie chodzi o to, żebyśmy sobie
ból zadawali... Prawda, Panie Doktorze...?

________________________________

Jedzie Ziobro samochodem i potrącił 2 pieszych na przejściu.
Przychodzi do sędziego i się pyta, co z tym zrobimy?
Sędzia sie zastanowił i odpowiada:
Myślę, że ten, który głową rozbił przednią szybę może dostać 5 lat za
uszkodzenie cudzego mienia, a ten drugi, co odleciał w krzaki - 8 lat za
próbę ucieczki.

________________________________

Wnuczek: Babciu widziałaś moje tabletki? były oznaczone LSD
Babcia: Pierdolić tabletki, widziałeś #$%^&*#!! smoka w kuchni?

________________________________

Kobieta dzwoni rano do swojego szefa i mówi, że nie przyjdzie do pracy, bo
jest chora.
- A co pani jest? - pyta szef.
- Mam jaskrę analną.
- Że co!? Czym to się objawia??
- Po prostu nie widzę dziś możliwości przytoczenia swojej pupci do pracy...

________________________________

Pytanie: Ulicą idzie dwóch posłów, obydwaj w płaszczach. Który jest z
Samoobrony?
Odpowiedź: Ten, który ma płaszcz wpuszczony w spodnie.

________________________________

Jedzie kierowca nową Beemką, a że auto dobre to jedzie 120... 160... nagle z
za zakrętu wyłania się furmanka i rozpierdziuuuu, kierowca nie wyrobił.
Wysiada z auta, patrzy - konie zmasakrowane, no to je dobił, żeby się nie
męczyły. Podchodzi do bacy z strzelbą w dłoni i pyta:
-Baco, jak z Wami?
Na to baca, przykrywając urwane obie nogi:
-Nic a nic, nawet mnie ku*wa nie drasnęło!

________________________________

Facet pyta ekspedientkę sklepu:
- Czy jest cukier w kostkach?
- Nie ma.
- A inne tanie bombonierki dla teściowej?

________________________________

Rozmawiają owoce egzotyczne.
- Jestem kiwi. Co każdego ożywi.
- Jestem cytryna. Lubi mnie cała rodzina.
- Jestem marakuja. I nie wiem, co powiedzieć...

________________________________

Niedźwiedź szaleje w lesie... strasznie podniecony, wszystko co się rusza ma
zamiar grzmocić. Wiewiórka schodzi sobie z drzewa, ten dopada do niej, łapie
ją za szyję i dawaj, ale to mu nie wystarcza... zza krzaków wychyla się
lisica, dopada do niej i zaczyna gwałcić. W pewnym momencie lisica krzyczy
"och niedźwiedziu, jaki z ciebie wspaniały kochanek, jakiego masz ogromnego
i owłosionego pisiora", a niedźwiedź robi głupią minę i myśli "... o #$%^&*#!! !
Nie zdjąłem wiewiórki !"

________________________________

Siedzi sobie na kamyczku Małgosia. W jednej ręce trzyma śledzionę, w drugiej
wątrobę, oczy wiszą jej na żyłkach. Rękawem ociera krew wypływającą z uszu i
wzdycha:
- Uuuhuuuhu, ale mi się kichnęło

________________________________

Poszedl facet do lasu. Tak lazil i lazil, ze w końcu zabladzil. Chodzi wiec
po lesie i krzyczy. W pewnym momencie cos go szturcha z tylu w ramie.
Odwraca glowe, patrzy, a tu stoi wielki niedzwiedz, rozespany, wkurwiony,
piana z pyska mu leci i mówi :
- Co tu robisz?
- Zgubilem sie - odpowiada facet
- Ale czego sie #$%^&*#!! tak drzesz? - pyta znowu wsciekly niedzwiedz
- Bo moze ktos uslyszy i mi pomoze. - mówi gosc
- No to #$%^&*#!! ja uslyszalem. Pomoglo ci?

________________________________

Idzie Czerwony Kapturek przez las. Nagle z krzaków wyskakuje wilk - stary
zboczeniec i się drze:
- Ha Ha Kapturku, nareszcie cię pocałuję tam, gdzie jeszcze nikt cię nie
całował!
Kapturek patrzy na niego zdziwiona i mówi:
- Chyba, #$%^&*#!!, w koszyk...





Jeden rybak wyciągnął wędką butelkę potarł ją i z butelki wyleciał dżinn.
- Jestem dżinnem i spełnię twoje jedno życzenie.
- Tylko jedno to muszę trochę pomyśleć.
Myślał długo. W końcu wyciągnął dużą mapę świata, pokazał 10 miejsc gdzie jest wojna lub rozruchy i powiedział - Dżinnie zrób żeby tu wszędzie był pokój.
- Ale ja jestem małym dżinnem. Jakaś pralka, lodówka, ale nie wojny.
Facet znowu się namyślił. W końcu wyciągnął zdjęcie swojej żony pokazał dżinnowi i powiedział - Dżinnie zrób żeby ona była ładna.
Dżinn wziął zdjęcie w rękę popatrzył i powiedział - Daj lepiej tę mapę.
_ _ _

Jechał facet samochodem i nagle zachciało mu się do WC . Dojechał do najbliższej stacji benzynowej i udał się więc za swoją potrzebą. Kiedy już siedział i skoncentrował się, usłyszał jak ktoś wchodzi do kabiny obok. Po chwili z tejże kabiny dobiegło pytanie:
- Cześć, co tam u ciebie słychać?
Facet głupio się poczuł, na ogół nie rozmawiał z obcymi i to jeszcze takim miejscu... Ale niepewnie odpowiedział.
- Nic, wszystko w porządku...
- Słuchaj, a powiedz mi co zamierzasz tutaj zrobić?
- No, nie wiem...- facet coraz bardziej czuł się skrępowany tą wymianą zdań.
- A gdzie jedziesz?
- Jadę do Gdańska a potem wracam do Katowic...
- Wiesz co, zadzwonię do ciebie później.... jakiś debil w kiblu obok odpowiada na wszystkie moje pytania...
_ _ _

Przychodzi pijany facet do domu, a żona pyta:
- Gdzie byłeś ?
- Na Atlatntydzie!
- Przecież Atlatntyda jest zalana!
- A ja nie?
_ _ _

Leci dziadek z wnuczkiem na wycieczkę do Bankoku samolotem. Stewardesa opowiada różne ciekawostki o tym mieście i na zakończenie dodaje:
- Proszę uważać, 80procent kobiet w Bankoku jest zarażona wirusem HIV, a pozostałe 20procent cierpi na gruźlicę.
- Co, co mówiła? - pyta wnuczka przygłuchy dziadek.
- Dziadek, rwiemy tylko te co kaszlą - odpowiada wnuczek.
_ _ _

- Tata, kto to jest ta duża pani z marmuru? Tam na pomniku?
- To jest, synku, Dziewica Orleańska.
- A dlaczego Orleańska?
- Bo z Orleanu...
- A dlaczego Dziewica?
- Bo z marmuru...
_ _ _

Do pokoju hrabiego wchodzi lokaj i mówi:
- Panie hrabio znowu przyszedł ten żebrak który twierdzi że jest pana bliskim krewnym i że może tego dowieść.
- To chyba jakiś idiota?
- Ja też tak pomyślałem ale to jeszcze nie dowód!



Policjant po wypadku, do kierowcy auta, który walnął w drzewio i
siedzi nieruchomo jak posąg, ale żyje:
- No widzi pan! Jak to dobrze, że zapiął pan pasy! Siedzi sobie pan
tutaj nienaruszony, a pana żona - nie zapięła i teraz leży tam w
poharatana w krzakach z chujem w zębach...
_ _ _

Na pustyni wyczerpany turysta pyta Beduina:
- Jak dojść do Kairu?
- Cały czas prosto, a w czwartek w prawo.
_ _ _

W góralskim kościółku wystrojone gaździny klęczą przed ołtarzem i modlą się żarliwie. Nagle jedna pierdnęła. Zaczerwieniona, próbując odwrócić od siebie uwagę innych, chwyciła się za nos i zaczęła się rozglądać wokół, pytając:
- Która to, która?
Stara Maciejowa ze zdziwieniem:
- A cóż to, Jaśkowa? Dwie d... macie, że nie wiecie, która?
_ _ _

Pewien nadworny poeta wymawiał takie słowa które było trudno przetłumaczyć nawet najlepszym tłumaczom. Pisał np. "A sh!t going around me". Pewnego dnia dostał zaproszenie na dwór królowej. Królowa osobiście pofatygowała się po niego swoją piękną karocą zaprzęgniętą w 6 koni. Jak to później poeta pisał "jeden miał katar kiszek". Jadą sobie pięknymi wąwozami, królowa słucha pięknych słów poety... Nagle koniowi odezwał się problem "kataru kiszek" i zabrzmiał potężny odgłos - pryyt!! Królowej było wstyd, że to jej piękne konie tak się zachowały przy jakże wielkim artyście. Królowa aby naprawić jakoś ten incydent powiedziała:
- Przepraszam.
Na to poeta:
- A nic nie szkodzi, myślałem że to koń...
_ _ _

Po długim seksie młody chłopak wyciąga się na brzuchu, wyciąga papierosa ze spodni i szuka zapalniczki. Nie może znaleźć, więc pyta dziewczynę, czy ma jakąś.
- Może jakaś jest w górnej szufladzie ? odpowiedziała.
Otworzył szufladę w szafce przy łóżku i znalazł pudełko leżące wprost na oprawionej w ramki fotografii jakiegoś mężczyzny.
Oczywiście zmartwił się.
- To twój mąż? - zapytał nerwowo.
- Nie, głupku - odpowiedziała przytulając się do niego.
- Twój chłopak?
- Nie, skąd - odpowiedziała przygryzając jego ucho.
- No to kto? - zapytał zdezorientowany chłopak.
Dziewczyna odpowiedziała spokojnie:
- To ja przed operacją.
_ _ _

Lato, popołudnie, mąż mówi do żony:
- Może pójdziemy do łóżka?
- Ale Jasiu jeszcze nie śpi, jak mu wytłumaczysz, że tak wcześnie do łóżka idziemy? A jak coś usłyszy?
- Ja to załatwię - mówi mąż i idzie do Jasia.
- Jasiu, stań w oknie i licz ubranych na czarno ludzi. Za każdego dostaniesz ode mnie złotówkę.
Jasiu idzie do okna, rodzice do łóżka. Jasiu liczy:
- Złoty... dwa... trzy... oj, ojcu by taniej prostytutka wyszła,
procesja pogrzebowa idzie...
_ _ _

Kobiecy orgazm ma 5 form:
1. Relaksacyjna: Ach, ach, ach.
2. Uległa: Tak, tak, tak.
3. Geograficzna: Tuu, tuu, tuuu.
4. Religijna: O mój Boże!
5. Kryminalna: Zabiję Cię, jeśli teraz przestaniesz!
_ _ _

Rozprawa w sądzie. Na ławie oskarżonych myśliwy opowiada swoją wersje wydarzeń:
Idę sobie przez las z moją strzelbą i patrzę na drzewie kukułka, a że jako nic nie upolowałem to strzeliłem.
Na to oskarżyciel jąkała:
Wysoki sssssądzie iiiiide przzzzez llllas i wiiddzzze pppijanego mmmmyśliwego więc wbiegłem nnna drzewo i kkkkrzycze "kukukukukukurwa nie strzelaj!".
_ _ _

Płynie kajakiem Kubuś Puchatek z Prosiaczkiem. Płyną... płyną... spoko machają wiosełkami... Nagle Kubuś Puchatek jak nie grzmotnie Prosiaczka przez łeb!!! Prosiaczek się odwraca biedny i pyta ale za co... dlaczego?! A na to Kubuś Puchatek:
- A bo wy świnie zawsze coś knujecie!



Spotyka się dwóch wariatów.
- Ty, po co ci ta szyba?
- Będę budować szybowiec.
- A już czołgu nie budujesz?
- Nie, gąsienice mi zdechły.
_ _ _

Idzie zajączek przez las i niesie pod pachą teczkę. Spotyka go wilk i pyta:
- Co tam niesiesz?
- Swoją pracę magisterską.
- Ha! A jaki temat?
- "Zając najgroźniejszym zwierzęciem w lesie"
- No! Ty chyba sobie kpisz!
- To chodź za krzaczek!
Wpadają za krzaczek, słychać straszliwy łomot, skowyt. Po chwili zza krzaczka wypada wilk z obłędem w oczach, sierść z niego prawie zdarta... Po chwili wychodzi zając, a za nim niedźwiedź. Misio poklepuje zająca po plecach i mówi:
- Widzisz zajączku! Nie jest ważny temat pracy magisterskiej, tylko promotor.
_ _ _

Nad brzegiem Nilu spotykają się dwa krokodyle.
- No i jak poszło dzisiaj polowanie?
- Zjadłem trzech Murzynów. A ty?
- Ja jednego Rosjanina.
- Nie wierzę! Chuchnij!
_ _ _

Pewien informatyk poszedł na ryby. Złapał złotą rybkę, która obiecała spełnić tradycyjne trzy życzenia. Informatyk mówi:
- Żeby był pokój na świecie.
Rybka mówi:
- Za trudne.
- No to, aby windows się nie zacinał.
Ryba na to:
- To już niech będzie ten pokój na świecie...
_ _ _

W domu wariatów zaczeła panować moda na udawanie liści.
- I co my zrobimy? - mówi pielęgniarz. - Oni za cho*erę nie chcą zejść!
- Mam pomysł - mówi drugi.
Otwiera drzwi pierwszego pokoju:
- Już jesień!
I wszyscy pospadali z sufitu. I wchodzi tak do kolejnych 4 pokojów. Taka sama reakcja. Wchodzi do ostatniego:
- Już jesień!
- Nie widzisz, idioto, że to drzewa iglaste?!
_ _ _

Po badaniu okulista mówi do pacjenta:
- Koniecznie powinien pan ograniczyć onanizowanie się!
- A jaki ma to wpływ na wzrok?!
- Na wzrok żaden, ale strasznie denerwuje pan ludzi w poczekalni.
_ _ _

Jaka jest różnica między wczasami w górach a wczasami nad morzem?
W górach ceny są wysokie, a nad morzem - słone.
_ _ _

Księżycowe odbicie srebrzyło się w jeziorze, a fale biły o brzeg równie mocno, jak fale namiętności, które porwały leżącą na plaży parę. Oboje zrobili przerwę na tyle długą, by młody człowiek wyszeptał:
- Kochanie, czy jestem twoim pierwszym kochankiem?
Jej ton głosu zdradzał coś więcej, niż irytację:
- Oczywiście, że tak! - odpowiedziała - I także najlepszym. Nie wiem, dlaczego wy mężczyźni zawsze zadajecie te same, śmieszne pytania!
_ _ _

Chłopak mówi do swej dziewczyny
- Ale będziemy mieli super sobotni wieczór. Mam trzy bilety do kina.
- Po co nam trzy bilety? - pyta dziewczyna.
- No, dla twojego taty, mamy i młodszej siostry!

Awatar użytkownika
qsma
Weteran bezdrozy
Posty: 3018
Rejestracja: sob 10 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Postautor: qsma » czw 08 paź, 2009

maraton jakiś? 8) :lol:
patrol GRRRRRRR 4,2 +35 BFG MT



http://www.martechszczecin.pl

Awatar użytkownika
Kora
menager wklejonych
Posty: 485
Rejestracja: sob 24 maja, 2008
Lokalizacja: Strachocin/Stargard

Postautor: Kora » pt 09 paź, 2009

Michuu pisze:

_
__
________________________________

Idzie Czerwony Kapturek przez las. Nagle z krzaków wyskakuje wilk - stary
zboczeniec i się drze:
- Ha Ha Kapturku, nareszcie cię pocałuję tam, gdzie jeszcze nikt cię nie
całował!
Kapturek patrzy na niego zdziwiona i mówi:
- Chyba, #$%^&*#!!, w koszyk...




!


normalnie mój ulubiony :lol:
_____________________



_____________________

Najlepszym lekarstwem na wszystkie dolegliwości jest zwykła woda. Dwie krople na szklankę wódki i wszystko przechodzi jak ręką odjął.

Awatar użytkownika
kondziu
nawigator
Posty: 551
Rejestracja: ndz 11 lut, 2007
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: kondziu » czw 22 paź, 2009

ONE LIFE.LIVE IT

Awatar użytkownika
Aganiok
Operator wyciagarki
Posty: 325
Rejestracja: ndz 31 sie, 2008
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Aganiok » pt 23 paź, 2009

hahhahahahah SROGO :D hard core :D
Zawsze znajdzie się odpowiednia filozofia do braku odwagi :)


Wróć do „Humor”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości