Strona 12 z 120

: pt 17 gru, 2010
autor: Tanto
wspominałem o 'ufaniu jak psom'...
Tylko nie można też popadać w skrajność, bo przy takim natężeniu ruchu jakie mamy nigdy nie wejdzie się na pasy żeby przejść. Ta kobieta być może błędnie oceniła sytuację (wiemy w jakim jest wieku?), patrząc na to jak szybko przeleciał przez skrzyżowanie, to w chwili gdy wchodziła na przejście mógł być daleko i w dodatku zasłonięty przez inny samochód. Generalnie można przyjąć że kobieta jest winna - winna tego że w ogóle weszła na przejście, że zbytnio uwierzyła w rozsądek kierowców itp. Jednak w świetle prawa to kierowca złamał przepisy, za co został ukarany i pewnie nawet nie dyskutował, więc niech żaden z bożej łaski specjalista nie pieprzy farmazonów że kobieta była winna wypadkowi.
Równie dobrze można stwierdzić że dziewczyny są winne temu że bywają zgwałcone - są za ładne, gdyby wyglądały jak 'miotły' to nikt by ich ruszyć nie chciał - uniewinnić gwałcicieli! Za kradzieże samochodów odpowiadają kierowcy, a nie złodzieje - gdyby chodzili na pieszo to nikt by im samochodu nie podprowadził... itd.

: pt 17 gru, 2010
autor: cookie
nie no między nami panuje pełna zgoda co do tej sytuacji. Wiadomo trzepnął kobietę na pasach i jego jest wina. Ja mówię o zdrowym rozsądku. Co z tego że wina będzie kogoś. Mniej boleć od tego nie będzie.

Nawet przy kradzieży samochodów tak samo to wygląda. Z jakiegoś powodu nie zostawiamy otwartego samochodu tylko instalujemy jakieś "utrudniacze" dla włamywacza bo tak nakazuje zdrowy rozsądek :)

: pt 17 gru, 2010
autor: nissan7
Tanto pisze:
prezes pisze:Nawet w TVN 24 było dużo o tym mówione i jakis specjalista od ruchu drogowego stwierdził,że to ta kobieta była winna temu wypadkowi.

Eee, to zaj.isty specjalista musiał być ;-) bo ta kobitka miała prawo być w tym czasie w tym miejscu na przejściu, a kierowca który ją potrącił zapewne pomyślał (o ile w ogóle myślał) "pieszy przeszedł no to rura przez skrzyżowanie", tylko nie przyszło mu do głowy że ktoś może wejść na przejście od strony którą zasłaniało mu stojące auto.

Oczywiście od zawsze propaguję zasadę 'nie ufać innym jak psom', i to będąc za kółkiem jak i 'z buta'. Przy aktualnych warunkach podnoszę niektórym kierowcom ciśnienie bo wchodzę na przejście dopiero kiedy się przed nim zatrzymają, ale wolę mieć pewność że gość się nie poślizgnie i kuku mi nie zrobi.

nie masz racji. zauważ że taxówka już byla na pasach i wtedy pieszy nie ma prawa wejść na przejście. hawk

: pt 17 gru, 2010
autor: miastek
Też tak to widzę. Taksówka się nie zatrzymała przed przejściem, więc skąd gość co ją pacnął miał wiedzieć że wylezie zza auta.

: pt 17 gru, 2010
autor: flomaker
Moim zdaniem jest to właśnie klasyczny wypadek, a nie jak czasem głupota, czy brawura. Po prostu i pieszy i kierowca nie zachowali zwiększonej uwagi. Drugie auto skręcające w prawo mogło zmylić kierowcę, bo czasem jadący w prawo zatrzymują się dość wcześnie by przepuścić przechodzących przez Piastów. Kierowca musi mieć na tym skrzyżowaniu pod kontrolą lewą stronę, bo czasem inni lubią zajechać drogę jadącym z Krzywoustego(wiele razy tak miałem). Kobita wchodząc na pasy ma tylko w prawo patrzeć. Kierowca jej nie widział i nie miał szans na reakcję.
jakbyśmy jeździli tak,żeby przed każdymi pasami zwalniać, zaglądać przed auto, czy nikt nie wychodzi, rozglądać się przed każdym skrzyżowaniem, czy nie ma niebezpieczeństwa ze wszystkich stron, to byśmy nigdy nie dali rady ...przekroczyć dozwolonej prędkości...takie by korki były. W Niemczech jest z tym lepiej i faktycznie przed pasami, czy krzyżówkami się zwalnia, ale lepiej rozwinięta infrastruktura pozwala na rozładowanie ruchu (oczywiście z reguły, a nie wszędzie).
Oby jak najmniej takich potrąceń.

: pt 17 gru, 2010
autor: student
To się mogło przydarzyć każdemu z nas... Są sytuacje których nie przewidzisz, niejednokrotnie jak pada deszcz, jest ciemno to nie widać ludzi na poboczu czy na przejściu.

: pt 17 gru, 2010
autor: Tanto
student pisze:... nie widać ludzi na poboczu czy na przejściu.

Dla tego w ubrania powinny być wkomponowane elementy odblaskowe, niestety, o ile tego typu ciuchy dla dzieci można trafić dość często, to dla dorosłych już jest to problematyczne. Albo cena z kosmosu, albo są to pstrokate kurtki turystyczne, a szkoda bo takie dodatki nie muszą rzucać się w oczy, za to w nocy mogą uratować życie. Takie odblaski można wszyć w taki sposób że klient nawet nie będzie miał pojęcia o ich istnieniu.

: pt 17 gru, 2010
autor: flomaker
Co dzień w tym tygodniu na Goleniowskiej mijam pana, który ma na rękawach opaski (chyba te z krwiodawstwa i diodową latarkę. Idzie poprawnie lewą stroną jezdni Gdyby nie te świecidełka, zabiłoby go ze 20 samochodów dziennie. Parę złotych i już go dobrze widać.

: pt 17 gru, 2010
autor: jaro7913

: pt 17 gru, 2010
autor: Darek...
Z racji zawodu byłem na paru sympozjach o tematyce bezpieczeństwa w ruchu drogowym
Wychodzi na to ,że wzorcem dla nas powinni być skandynawowie i niektóre nowinki już zapożyczamy ! przykładem są oddzielenia pasów ruch przy TME (takie z lin stalowych)
Po tych szkoleniach moje dzieciaki wiedzą ,że nawet jak są na pasach to przed wejściem na drogę mają „nawiązać kontakt wzrokowy z kierowcą” – długo by tłumaczyć ale zasada ta znacząco wpływa na bezpieczne pokonywanie jezdni…
Są kraje gdzie starsi ludzie (nie licząc dzieci) są wyposażeni w odblaski – bardzo prosta sprawa , każdy „mocher” ma wszytą tasiemkę z odblaskiem w kieszeni i gdy wraca ze mszy po zmroku ma obowiązek wyciągnąć tą błyskotkę
Długo by pisać … wiele jeszcze trzeba u nas zmienić…

Następny przykład : kto u nas na kursie jazdy uczył się awaryjnego zjeżdżania pojazdem (np. z przejazdu kolejowego ) na rozruszniku
:roll:

: pt 17 gru, 2010
autor: Jasiu
A moim zdaniem winny jest kierowca taksówki który powinien stanąć przed przejściem bo człowiek szedł po pasach oraz kierowca samochodu który potrącił bo na pasach nie można wyprzedzać a on to zrobił.

: pt 17 gru, 2010
autor: nissan7
no i Jachu jak zwykle ma racje 8) tak btw to naprawdę szczęście w nieszczęściu że nic się nie stało. nie rozumiem tylko tego mandatu nałożonego na kierowcę, no ale zawsze ktoś musi byc winny dla publiki

: sob 18 gru, 2010
autor: LSD
Darek... pisze:Następny przykład : kto u nas na kursie jazdy uczył się awaryjnego zjeżdżania pojazdem (np. z przejazdu kolejowego ) na rozruszniku


Ja się uczyłem i w Parchu jest to bezproblemowe, ale co w nowoczesnych autach?
W moim Megane jak się wrzucę na luz to rozrusznik nie zakręci i du.a...

: sob 18 gru, 2010
autor: Tanto
To chyba powinno trafić do działu 'Bezpieczeństwo i jazda w terenie'
http://www.wykop.pl/link/558685/ucieczk ... m-w-rosji/

: ndz 19 gru, 2010
autor: pablo

: ndz 19 gru, 2010
autor: Benes
pablo pisze:ciekawe doznanie
http://www.youtube.com/watch?v=UqMAHqA65XI


:shock:

wygląda jak by sięgną sufitu
przez parę minut gości dochodzi co siebie

: pn 20 gru, 2010
autor: student
Czego to ludzie nie zrobią dla piwa z plastikowej butelki? Masakra.
Mojej ciotce eksplodowała kiedyś poduszka z bocznych drzwi, znalazła się na fotelu pasażera...

: pn 20 gru, 2010
autor: Benes
student pisze:Czego to ludzie nie zrobią dla piwa z plastikowej butelki? Masakra.
Mojej ciotce eksplodowała kiedyś poduszka z bocznych drzwi, znalazła się na fotelu pasażera...


bo nie miała zapiętych pasów :wink:

: wt 21 gru, 2010
autor: student
Benes pisze:
student pisze:Czego to ludzie nie zrobią dla piwa z plastikowej butelki? Masakra.
Mojej ciotce eksplodowała kiedyś poduszka z bocznych drzwi, znalazła się na fotelu pasażera...


bo nie miała zapiętych pasów :wink:


Tak, nie miała a auto było bite wcześniej. Chciałem na przykładzie tym pokazać jaka to siła jest.

: czw 23 gru, 2010
autor: Diabeł